Kwestia skali i spojrzenia

21.05.2018 08:08 poniedziałek

Spójrzmy na główne wykresy
To, co się stało na wykresie eurodolara w końcówce kwietnia, a następnie w maju, robi wrażenie nawet jeśli weźmiemy pod uwagę tylko perspektywę ostatnich 5 – 6 miesięcy. Przebito w końcu trzymiesięczną konsolidację, nastąpiło wyjście dołem, tj. umocnienie dolara. W miejsce zakresu 1,2160 – 1,2550 pojawiło się parcie w kierunku 1,18 – a w ostatnich dniach osiągano nawet i niższe poziomy, typu 1,1750 (na dzisiejszej, piątkowej sesji).

A teraz przestawmy wykres na taki, który obejmie ostatnią dekadę. Dziesięć ciekawych lat, począwszy od 2008, gdy kreślono szczyty w pobliżu 1,60. Otóż łatwo można wytyczyć w miarę sensowną linię spadkową po coraz niższych maksimach lokalnych
. Jasne, lata 2015 – 2017 zaburzają klarowność obrazu, niemniej rok 2017 da się w tę wizję wspasować jako czas korekty wzrostowej w obrębie trendu. Rzeczywiście, już u progu tego roku, albo i wcześniej, pisaliśmy o wspomnianej linii. Zakładaliśmy, że się potwierdzi, choć oczywiście dostrzegaliśmy też wątpliwości i obiekcje. Tym niemniej są pewne argumenty za takim kierunkiem rozwoju, jaki faktycznie nastąpił. http://waluty.com.pl/a123294-kwestia_skali_i_spojrzenia.html